Letnia pielęgnacja twarzy w miejskiej dżungli

Fakt, że promieniowanie słoneczne ma negatywny wpływ na skórę, na tyle dobrze zakorzenił się w naszej świadomości, że mało kto obecnie wybierze się na plażę bez solidnej tubki kremu z filtrem. I całe szczęście! Jednak o ochronie przeciwsłonecznej powinniśmy pamietać nie tylko wybierając się na wczasy. Także w mieście jesteśmy narażeni na szkodliwe działanie promieniowania UV, nawet wtedy, gdy żadna z naszych codziennych aktywności nie kojarzy nam się z opalaniem.

Miejska dżungla latem może być dla naszej cery sporym wyzwaniem. Dlaczego? Przede wszystkim w mieście skóra jest narażona nie tylko na działanie słońca, ale także miejskich zanieczyszczeń jak spaliny czy kurz. Co więcej, wbrew pozorom w mieście słońce może operować nie mniej intensywnie niż np. na plaży. Wiadomo, że jego promienie odbijając się od wody, działają jeszcze silniej. Podobnie jest w mieście, tyle że zamiast od tafli wody, zazwyczaj odbija się od tafli szkła sklepowych witryn czy elewacji budynków. Dodajmy do tego 8 godzin w klimatyzowanym biurze, co najmniej kilkadziesiąt minut stania w korkach (szyba nie stanowi dla promieniowania UVA żadnej bariery!) i voilà! — zamiast przywitać jesień opromienione letnim blaskiem, zafundujemy sobie zmęczoną i przesuszoną cerę. Jak tego uniknąć?

Chroń i nawilżaj

Skóra twarzy jest najbardziej narażona na wszystkie te negatywne czynniki. Dlatego też należy jej się szczególna uwaga. Także w mieście podstawą letniej pielęgnacji jest oczywiście ochrona UV. Krem z filtrem należy stosować codziennie, także w pochmurne dni, ponieważ promieniowanie UVA jest wtedy nie mniej szkodliwe. Delikatnej skórze twarzy potrzebna jest wysoka ochrona, dlatego powinnyśmy szukać kremów z filtrami minimum 15 SPF, a jeśli masz bardzo jasną lub wrażliwą cerę, skłonność do trądziku różwatego bądź przebarwień — bez wahania sięgaj po mocniejsze filtry. Warto zdecydować się na ochronę opartą na naturalnych filtrach, czyli tlenku cynku lub tytanu. Nie tylko będzie to bezpieczniejszy wybór dla wrażliwych cer (mniejsze ryzyko podrażnień), ale zyskujemy także większą fotostabilność, co znaczy, że działanie filtra nie słabnie pod wpływem działania słońca.

Nowoczesne kremy przeciwsłoneczne bardzo często mają lekkie formuły, które stosuje się przyjemnie nawet przy wysokich temperaturach i  które doskonale sprawdzą się pod makijaż. Szukając „miejskiego kremu”, warto zwrócić uwagę także na obecność w składzie antyoksydantów i tzw. składników antipollution, czyli niwelujących efekt zanieczyszczeń.

Drugim letnim obowiązkiem powinno być odpowiednie nawilżanie. Utracie wody sprzyjają nie tylko wysokie temperatury, ale też działanie klimatyzacji. By uniknąć efektu poszarzałej, „wymiętej” cery, na noc warto się zdecydować na ultranawilżające lub regenerujące kremy, które nie tylko „napoją” spragnioną skórę, ale także będą zapobiegać utracie wody z komórek i wzmocnią jej naturalne bariery ochronne. Tak samo, jak przy kremach na dzień, tutaj też warto zwracać uwagę na antyoksydanty, ponieważ słońce jest jednym z najpoważniejszych czynników powodujących zwiększanie się ilości wolnych rodników.

W kwestii nawilżania, nie zapominaj o działaniu „od wewnątrz”, czyli piciu dużych ilości wody — odpowiednie nawodnienie całego organizmu jest kluczowe także dla wyglądu Twoje skóry.

Odświeżenie na życzenie

Upały sprzyjają namnażaniu się bakterii, a do lepkiej twarzy kurz i brud będą przywierać wyjątkowo łatwo. Pod żadnym pozorem nie zapominaj więc o codziennym, starannym demakijażu. Oprócz mleczka, płynu micelarnego czy żelu, warto sięgać także po antyoksydacyjny tonik lub hydrolat. Latem doskonale sprawdzi się np. hydrolat różany, który koi, łagodzi podrażnienia, wyrównuje koloryt i wzmacnia naczynia krwionośne, co bardzo istotne, gdy nasza skóra tak często narażona jest na przegrzanie. Ma on również działanie antyoksydacyjne i ochronne przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Ulubiony hydrolat w buteleczce z atomizerem, latem stale warto mieć pod ręką. Doskonale sprawdzi się jako odświeżająca mgiełka, która pozwoli schłodzić twarz zawsze, gdy tego potrzebujesz!